Zgadam sie z opiniami, że jast to jeden z najlepszych jesli nie najlepszy film o voodoo. Doskonale ukazana historia poszukiwań źródeł voodoo na tle sztormów politycznych w Haiti. Film jest dobry sam sobie. Scenarzysci i reżyser spisali się całkiem nieźle, nie spodob sie tu nudzić. Trudno znaleźć też niedorzeczności i braki logiczne. Ukazana tu historia przekonała mnie. Polecam film każdemu, nie jest to produkcja wyłącznie dla miłośników horrorow o zombie i tym podobnych.