Oglądałem tylko raz i nie mogę doczekać się dzisiejszego seansu. Jestem jednym z tych zboczonych fetyszystów na punkcie electro, robotyki, przyszłości, lat 80. i statych analogowych syntezatorów...
Deadly friend zrobił na mnie mega ogromne i piorunujące wrażenie! Połączenie człowieka z maszyną? Dominacja maszyny nad...

W młodości zrobił na mnie spore wrazenie. Teraz juz jest to srednia produkcja, choc historia troche chwyta za serce. Do polowy oglada sie jak film obyczajowy, pod koniec robi sie dosc krwawy. Podoba mi sie klimat owczesnych lat.

Film ten ogladalam wiele razy.Dlugo sie zastanawialam dlaczego niektorzy sa bezwzgledni jesli chodzi o krytyke tego filmu.Moim zdaniem rozczarowanie-przede wszystkim zakonczeniem.Film rozpoczy sie niewinnie...jest lekko komediowy.Wkrotce dostrzegamy powoli rodzace sie uczucie przyjazni a nawet milosci miedzy Sam a...

Raczej komedia fantasy :)

TEGO FILMU BO TEN FILM JEST PO PROSTU ZAJEBISTY

Nudne, głupie, nielogiczne. Rozpaczliwe dno. Taka podróbka potwora doktora Frankensteina dla niedorozwiniętej młodzieży. Z drugiej strony realistyczny, bo pewnie szaleńcy z Doliny Krzemowej już niedługo przeforsują czipowanie ludzi. Oczywiście dla naszego dobra. Za wizjonerską tematykę +2, bez tego była 1.

Ja ten film pierwszy raz obejrzałem ponad 30 lat temu jak miałem 8 lat chyba leciał na programach niemieckich RTL lub Pro 7 za tamte czasy nawet mi się spodobał ostatnio sobie ten film przypomniałem z ponad rok temu na CDA wtedy już nie był tak ciekawy jak dawniej z przed 30 lat ale nie był aż taki zły 6,5/10

nawet się wzruszyłem lepiej niż na Titanicu Camerona, smutna ta scena jak zabijają BB .Jeden z lepszych dzieł Cravena dobry i na podstawie książki friend ,mamy kilka fajnych scena z rodem Nightmare , klimacik lat 80 - tych , dobrą grę aktorską i topową scenę gdzie piłka od kosza rozwala łeb hmm cudo.Jest co oglądać i...

bo w przeciwnym razie jest to najgłupszy film jaki kiedykolwiek powstał.

Nawet niezły, chociaż mógłby być o wiele lepszy. Fakt, że oglądałem go już ładnych parę lat temu, ale o dziwo pamiętam dość sporo. Wtedy wydał mi się takim przyjaznym filmikiem na wieczór i jak na razie zdania nie zmieniam. Może jak kiedyś znowu obejrzę to zweryfikuję moje poglądy na ten film.

P.S. Kolejny przykład...

Całkiem ciekawy film w dorobku Wesa Cravena. Prawdę mówiąc, myślałem, że to robot będzie tym czarnym charakterem, a kiedy okazało się, że tak nie będzie, trochę się rozczarowałem. Bo to byłby niezły i świeży pomysł. Robot BB wygląda naprawdę fajnie... ale w sumie sam tytuł wskazywał, że scenariusz potoczy się inaczej....

Trudno mi ocenic ten film,gdy mialem 10 lat pamietam ze ostro mnie przestraszly i na dlugo zapadl mi w pamiec,zwlaszcza scena ze starsza pania;)Teraz po prawie 14 latach juz tak sie tego nie oglada jak kiedys.Widac dokladnie wszeakie braki na jakie kiedys nie zwracalem uwagi(aktorstwo!!!!:/).Pomimo to zostawiam mu 8/10...

typowy horror z lat osiemdziesiątych lubie takie /

Oglądałam to jak byłam mała, właściwie pamiętam tylko jedną scenę z tego filmu i pamiętałam, że robot nazywał się BB także cieszę się, że tu na niego trafiłam i poznałam tytuł, teraz mam tylko nadzieje, że uda mi się gdzieś na niego natrafić żeby obejrzeć. Pewnie teraz będę miała do niego inne podejście ale wtedy...

Film dość udany z typowym klimatem lat 80. Dobra muzyka i gra aktorska. Jakąś rewelką nie jest, ale da się obejrzeć.

Film można obejrzeć w wersji oryginalnej na Youtubie.

Niezły film! Wiem, wiem, że głupi i w ogóle nie daje odpowiedzi na ważne egzystencjalne pytania ani nie prezentuje wirtuozerii twórców ale absolutnie nie przeszkadza to fanowi kina lat 80. takiemu jak ja! Jest sporo krwi, świetnych scen zabójstw i czarnego humoru oraz niepowtarzalny klimat co jest wystarczającym...

film jest rewelacyjny. oszalamijajacy. jeden z moich ul. filmow z dziecinstwa, a gdy ogladam go teraz robi rownie wielkie wrazenie!

PRZYJAŹŃ NA ŚMIERĆ I ŻYCIE to jeden z mniej znanych obrazów Cravena. Zrealizował go zaraz po sukcesie KOSZMARU Z ULICY WIĄZÓW i pamiętanym do dziś CHILLER. Dobrze go było zoabczyć na TVN7 (w moim przypadku) po 12 latach od pierwszego jego seansu. Film ten jest dość krwawy choc do najlepszych produkcji Cravena mu...

moze dlatego ze byl to horror mojego dziecintwa stad sentyment dziala, ale sam film bardzo mi sie zawsze podobal i do dzis podoba.
Chyba nie ma sie co rozpisywac jednym sie spodoba innym nie, kwestia stworzenia sobie klimatu.